Największe „tanie” linie lotnicze na świecie pod względem wielkości floty i liczby przewożonych pasażerów odebrały 250. boeinga 737 MAX 8. Soutwest użytkuje flotę 800 wąskokadłubowców amerykańskiej produkcji. Przewoźnik oczekuje na odbiór prawie 500 fabrycznie nowych samolotów nowej generacji!
Southwest Airlines są pionierem niskokosztowego latania. Model zapoczątkowany w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej został szybko skopiowany i wdrożony w innych częściach globu, w tym na Starym Kontynencie. W Europie na rozwiązaniach amerykańskiego, budżetowego operatora wzorowały się linie Ryanair, szybko stając się największym przewoźnikiem.
Irlandzki operator podobnie jak Southwest – nie licząc maszyn leasingowanych przez Laudę – bazuje na boeingach 737, choć flota unijnego przewoźnika jest 200 samolotów mniejsza od odpowiednika z USA, którego flota liczy już 800 maszyn, a w ostatnim czasie linie odebrały boeinga 737 MAX 8 numer 250.
Southwest Airlines to największy na świecie operator boeingów 737NG i MAX. Oprócz 250 wąskokadłubowów nowej generacji, niskokosztowy przewoźnik dysponuje obecnie: 346 B737-700 i 204 B737-800. A amerykańskie linie lotnicze oczekują wciąż na dostawę 497 fabrycznie nowych MAX-ów, z czego 342 samoloty to B737 MAX 7, który nie został jeszcze certyfikowany przez Federalną Administracje Lotnictwa. Boeing ostatnio wystąpił o
ułatwienie certyfikacyjne najmniejszego wariantu B737 MAX.
Jeśli zarząd Southwest zdecyduje się złożyć zamówienie na kolejne samoloty, to nie będzie zdziwieniem fakt, że w okolicach 2035 roku linie z siedzibą w Love Field koło Dallas staną się przewoźnikiem-operatorem wyłącznie maszyn nowej generacji.